Domy i apartamenty wakacyjne w Kowarach

Kowary byłyby kolejnym urokliwym miasteczkiem przedgórza Karkonoszy, gdyby nie...złoża uranu. Poznajcie fascynującą historię wydobycia uranu na potrzeby sowieckich bomb atomowych, zatrzymując się w niewielkiej miejscowości, na które spogląda karkonoska Śnieżka. Znajdziecie tu komfortowe domy i apartamenty wakacyjne w górskim stylu. Możecie tu zamieszkać zarówno w centrum miasteczka, jak i poza jego administracyjnymi granicami, pośród lasów roztaczających się tu Rudaw Janowickich. Piękne domy i apartamenty wakacyjne położone pośród niczego znajdują się zwłaszcza na północ od Kowar.

Nocleg w Kowarach bez problemu zaplanują także większe grupy. Jeśli chcecie tu przybyć paczką znajomych w 10 czy 12, znajdziecie tu dogodną ofertę domów wakacyjnych. W Kowarach nie brakuje także noclegów dla mniejszych grup. Miasteczko ma bardzo rozbudowaną ofertę noclegową. Znajdziecie tu wszelkie podstawowe udogodnienia – dostęp do internetu Wi-Fi, miejsce parkingowe czy dostęp do kuchni. Wiele domów i apartamentów noclegowych oferuje także zadbany ogród lub balkon/taras. To szczególnie atrakcyjne, bowiem Kowary są malowniczo położone u stóp Karkonoszy, a właściciele przechwalają się, u kogo znajdziecie najlepszy widok na królową Karkonoszy – Śnieżkę.

Kowary to typowe dolnośląskie miasteczko. Typowe to znaczy – rozciąga się tu aura tajemniczości i pełne jest starej architektury, jakiej nie spodziewalibyście się w polskim miasteczku. Serce miasta wyznacza długi rynek, wzdłuż którego szpalerem ciągną się kolorowe barokowe kamieniczki zwieńczone ratuszem. Od zachodu miasto od granicy z Czechami oddziela masyw Karkonoszy. Od wschodu miasto otulają Rudawy Janowickie. Niezwykle malownicze, niewysokie góry, obfitujące w minerały i niesamowite zjawiska, jak na przykład kolorowe jeziorka, znajdujące się w okolicy wsi, których nie powstydziłby się park Yellowstone.

W Kowarach działa Dom Tradycji Miasta Kowary, który opowiada o przemyśle wydobywczym i tradycji górniczej miasta, które są absolutnie wyjątkowe. To tu w latach powojennych wydobywano…uran, przez co po 1947 r. Kowary były miastem zamkniętym. O tej fascynującej karcie historii opowiadają trasy turystyczne prowadzące przez dawne sztolnie na południu miasta. Tam mieszczą się dwie działające niegdyś kopalnie – Podgórze oraz Liczyrzepa. To bynajmniej nie jedyne atypowe tradycje Kowar. Miasto słynie bowiem także z wyścigów sań rogatych.

Kowary stanowią doskonały punkt wypadowy dla wszelkiego rodzaju sportowych aktywności. Z Kowar wyruszycie na szlaki w popularnych Karkonoszach oraz w nieco mniej obleganych Rudawach Janowickich, które słyną z mineralnego bogactwa. Zarówno pieszo, jak i na rowerze. To świetne tereny pod trening wytrzymałościowy dla biegaczy. Szczególną popularnością w regionie cieszą się paralotnie, o których gmina dumnie mówi, że na stałe wpisały się w panoramę Kowar i okolic, a w okolicy działa prężny klub szybowcowy. Jeśli lubicie wędrówki po lasach, wybierzcie się na kopanie minerałów, w które obfituje zarówno bezpośrednia okolica, jak i Karkonosze. Wieczorami możecie postawić na odnowę biologiczną, dzięki rozbudowanej ofercie spa & wellness w miasteczku.

Kowary to doskonałe miejsce na krótszy i dłuższy pobyt z dziećmi. Tutejsze sztolnie zapewniają dobrą rozrywkę dla całej rodziny, a położenie pośród dwóch pasm górskich sprzyja aktywnemu wypoczynkowi, dzięki czemu cały wyjazd będzie obfitował w przygody. Pomimo turystycznych walorów miasteczko jest raczej ciche i spokojne i stanowi świetną alternatywę np. dla zatłoczonego Karpacza i obleganej Szklarskiej Poręby. Stąd również ruszycie na Śnieżkę, ale nie będzie to okupione ogromnymi kolejkami.

Poznaj długo skrywaną tajemnicę PRL, zgłębiając tajniki wydobycia uranu w jednej z kowarskich sztolni. Sztolnie Kowary to ponad 1000 metrów podziemnej trasy, gdzie dowiecie się, jaka jest rola uranu w produkcji bomby atomowej, jak przebiegało wydobycie uranu oraz starano się utrzymać je w tajemnicy.

To przepiękne pasmo górskie, górujące nad Kowarami. Do zdobycia są dwu najwyższe szczyty – Skalnik (skromne 945 m.n.p.m.) oraz znajdujący się w granicach miasta Rudnik (jeszcze skromniejsze 853 m.n.p.m.). To niewymagające góry, idealne dla nieopierzonych wędrowców.

Po przeniesieniu się do czasów PRL podczas wizyty w sztolni możecie pozostać w tej epoce, odwiedzając kowarskie Muzeum Sentymentów, eksponujące pamiątki i ikoniczne przedmioty z czasów komunistycznych.

Górnicze trasy to jednak nie jedyne atrakcje Kowar. Turystów od lat przyciąga Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska, gdzie można zobaczyć największe atrakcje regionu w niezwykle szczegółowej, choć nieco pomniejszonej formie. Znajdziecie tu m.in. mini obserwatorium na Śnieżce, krzeszowskie sanktuarium oraz wiele zamków i pałaców, z których słynie województwo.

Będąc w Kowarach, warto wybrać się do miasta, które...zniknęło. Miedzianka, dawniej Kupferberg, podobnie jak Kowary, okazało się być bogate nie tylko złoża miedzi, ale również w Uran. W wyniku nadmiernej eksploatacji, położone na górze miasto dosłownie zapadło się pod ziemię. Teraz znajdziecie tu malownicze równiny, kilka domostw oraz wyborny browar „Miedzianka”.