Domy i apartamenty wakacyjne na Barbadosie

Barbados to jeden z najbardziej zachwycających zakątków Karaibów. Przyczynia się do tego również baza noclegowa, które idealnie wpisuje się w rajski charakter wyspy. Domy i apartamenty wakacyjne znajdziecie tu przede wszystkim na zachodnim wybrzeżu, które jest uznawane za najpiękniejszą część wyspy. Jeśli chcecie poznać bliżej historię Barbadosu, wybierzcie okolice Bridgetown. Sandy Lane to skąpana w blichtrze miejscowość odwiedzana przez celebrytów. Oistins i St Lawrence przyciągają życiem nocnym. Z kolei do Batsheby na wschodnim wybrzeżu ściągają ci, którzy schodzą z utartych szlaków, oraz surferzy. Speightstown w północnej części zachodniego wybrzeża jest idealny dla rodzin.

Na Barbados warto polecieć choćby po to, by zamieszkać w jednym z niesamowitych domów i apartamentów wakacyjnych. To absolutna wakacyjna ekstraklasa. Wybór jest ogromny i nie ogranicza się do luksusowych willi. Znajdziecie tu również nadmorskie domki, agroturystyki i miejskie apartamenty. Zachwycają tu przede wszystkim widoki. Te będziecie mogli podziwiać z perspektywy tarasów, balkonów lub ogrodowych patio. Chyba że akurat będziecie zajęci pływaniem w basenie – aż połowa noclegów dostępnych na wyspie chwali się tym udogodnieniem. Dla fanów pełni luksusu – sauna i jacuzzi w komplecie.

Życie na wyspie upływa w rytmie reggae i jazzu. Bogata kultura muzyczna Barbadosu przekłada się na rozbudowane życie nocne. Flagową imprezą są copiątkowe targi rybne w Oistins. Lokalni mieszkańcy spotykają się, by zjeść smażoną rybę, a market przeradza się w ogromną uliczną imprezę. Mieszkańcy są bardzo otwarci, pozytywnie usposobieni i szybko zarażą Was swoją energią. Barbados jest również rajem dla zakupoholików. Limegrove Lifestyle Centre jest jedną z największych galerii handlowych objętych strefą duty-free, gdzie znajdziecie butiki największych marek.

Życie na wyspie upływa w rytmie reggae i jazzu. Bogata kultura muzyczna Barbadosu przekłada się na rozbudowane życie nocne. Flagową imprezą są copiątkowe targi rybne w Oistins. Lokalni mieszkańcy spotykają się, by zjeść smażoną rybę, a market przeradza się w ogromną uliczną imprezę. Mieszkańcy są bardzo otwarci, pozytywnie usposobieni i szybko zarażą Was swoją energią. Barbados jest również rajem dla zakupoholików. Limegrove Lifestyle Centre jest jedną z największych galerii handlowych objętych strefą duty-free, gdzie znajdziecie butiki największych marek.

Gdyby istniały konkursy na najjaśniejszy piasek, Barbados regularnie by je wygrywał. Piasek tutejszych plaż jest wręcz perłowy, a na całej wyspie znajdziecie aż 60 piaszczystych plaż. Plażą numer 1 jest Crane, która wygląda jak model wzorcowy dla światowych rajskich plaż. Turkus wody można tu podziwiać z perspektywy niebieskiego leżaka. Batsheba zachwyci Was fantazyjną formacją skalną i falami idealnymi do surfingu. Na Cattlewash odpoczniecie od tłumów. Z kolei Sandy Lane często odwiedzają znani i sławni. Rajskie zakątki można też odnaleźć pod wodą. Barbados zachwyca podwodnym życiem rafy koralowej i przyciąga amatorów nurkowania.

Tutejsza scena gastronomiczna po prostu rzuci Was na kolana. Specjalnością Barbadosu są restauracje zlokalizowane nad brzegiem morza i na plaży. Nigdzie na Karaibach nie ma takiego wyboru. Znajdziecie tu i ofertę fine dining, i doskonały street food. Mieszają się tu wpływy afrykańskie, europejskie, a nawet indyjskie! To wszystko tworzy elektryzującą mieszankę, którą podsycają lokalne soczyste i pełne smaku owoce i świeże owoce morza. Daniem narodowym jest fry fish smażona latająca ryba podawana z cou-cou – mieszanką kaszy kukurydzianej i okry. Co więcej, Barbados jest ojczyzną rumu! Mount Gay Rum Visitor Centre jest najstarszą destylarnią rumu na świecie! Poznacie tu historię, proces produkcji trunku oraz weźmiecie udział w degustacji.

Nie nurkujecie, ale ciekawi Was podwodne życie Morza Karaibskiego? Wsiądźcie na pokład...łodzi podwodnej Atlantis. Z brzegu w Bridgetown ruszają podwodne wycieczki, dzięki którym odkryjecie świat rafy koralowej, nie mocząc się ani przez chwilę! Atlantisem możecie wyruszyć na podbój oceanu także w nocy!

Andromeda Gardens to ogród wyróżniający się nawet na tle dzikiej natury Barbadosu. Ogród prowadzi światowej sławy ogrodniczka. Miejsce wypełniają tropikalne rośliny i klimatyczne stawy, a show kradną ogromne figowce bengalskie. Nawet jeśli na co dzień nie wchodzicie do ogrodów botanicznych, nie będziecie rozczarowani.

Jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc na Barbadosie jest jaskinia Harrisons. I nie jest to bynajmniej „kolejna jaskinia”. To ogromna podziemna sieć skalnych pieczar, wypełniona nie tylko fantazyjnymi stalagmitami i stalaktytami, ale również wodospadami i jeziorkami.

Mieszkańcy Barbadosu to nie tylko istoty ludzkie. Na plażach licznie pojawią się żółwie morskie, które składają tu swoje jaja. Barbados Wildlife Reserve położony jest w środku mahoniowego lasu. Tu z kolei poznacie bliżej niezwykle sprytne kotawce jasnonogie, papugi, iguany, a nawet swojskie króliki.

Barbados jest ulubionym kierunkiem dla amatorów golfa. Znajdziecie tu świetnie położone pola golfowe, gdzie otoczeniem można się cieszyć na równi z grą. Na wyspie popularny jest także krykiet oraz polo.