Domki na Dominice

Marzy Wam się kameralna chatka pośród palm i morza? To znaczy, że marzy Wam się Dominika! Domki na wyspie położone są w ustronnych, nieco sekretnych lokalizacjach, dając Wam pełnię tropikalnego doświadczenia. Plażowicze znajdą swoje miejsce w północnej części wyspy przy zatoce Batibou. Nurkujący powinni wybrać okolice plaży Champagne na południowym zachodzie wyspy. Wotten Waven to wioska wypełniona gorącymi źródłami, która jest doskonałą bazą wypadową do zobaczenia kilku najważniejszych atrakcji. Jeśli przyjeżdżacie tu, by wędrować po parkach narodowych, ulokujcie się w centralnej części wyspy.

Chatki na Dominice to prywatne raje z folderów turystycznych, które zachowały kameralny charakter. Domki otacza bujna, tropikalna zieleń, a wokół roztaczają się zachwycające widoki – na ocean lub na tropikalne lasy. Aż chce się tu cały czas przebywać na zewnątrz. Do tego służą przestronne tarasy, leżaki, hamaki i zielone ogrody. Co istotne, dostęp do internetu nie jest tu luksusem. Wnętrza są komfortowe i zabezpieczone moskitierami. Większość domków wyposażona jest w kuchnię. Znajdziecie tu nawet domki z basenem. W ofercie przeważają domki 2-osobowe, choć nie brakuje tu również większych obiektów. Możecie tu przyjechać nawet w 7 osób.

Na Dominikę jeździ się, by wędrować po wyspie i doświadczać jej zjawiskowej przyrody. Na wyspie jest aż 9 wulkanów, trzy parki narodowe i trzy rezerwaty, a to wszystko opływa aż 365 rzek! Morski raj odkryjecie, przemierzając Cabrits National Park, który rozciąga się na zjawiskowym górzystym półwyspie. Rzadkie rośliny tropikalne zobaczycie w Papillote Tropical Gardens. Na Syndicate Nature Trail można wytropić rzadkie papugi. Jeśli zamiast wędrować, wolicie obserwować z miejsca, wybierzcie się na plażę Rosalie, gdzie setki żółwi składają swoje jaja. Na Dominice popularne jest również obserwowanie wielorybów, które podpływają blisko brzegu. Park Narodowy Morne Trois Pitons zachwyci Was tropikalną roślinnością, pięknymi wodospadami ogromnym wulkanem oraz Emerald Pool.

Choć Dominika jest jednym z najbardziej zachwycających zakątków Karaibów, pozostaje nietknięta przez ogromne agencje turystyczne i hotele. Tu skorzystacie z usług lokalnych mieszkańców, a oni żyją niespiesznie i bardzo szanują swoje naturalne dziedzictwo. To idealne miejsce na odpowiedzialne podróżowanie i powolne zwiedzanie bez konieczności jeżdżenia z jednego końca wyspy na drugi, by zobaczyć mityczne „wszystko”. Odwiedźcie za to wioskę rdzennych mieszkańców – Kalinago Barana Autê. Poznacie tu wielowiekowe tradycje i zwyczaje ludu Kalinago, ich wyjątkowe dania oraz rzemiosło. Sprawdźcie też kalendarz wydarzeń. Odbywa się tu m.in. fascynujący karnawał. Wielki wydarzeniem jest również Mardi Gras – „tłusty wtorek”.

Na fladze Dominiki powinny widnieć maska i butla. To nurkowy eden, który w dodatku jest zupełnie niezatłoczony! Piękno wyspy odbiera mowę, a to, co dzieje się pod wodą przerasta to, co na lądzie. Zanurzcie się w magiczny świat Rafy Szampańskiej. Miejsce zawdzięcza swoją nazwę bąbelkom emitowanych przez podwodne skały wulkaniczne. Typowi mieszkańcy rafy to żółwie morskie, ośmiornice, koniki morskie oraz delfiny. Jest tu również wrak statku. Kolejną obowiązkową miejscówką jest zniewalająca zatoka Schott’s Head. Popularną formą wycieczek jest również pływanie canoe, połączone z nurkowaniem.

Narodowy Szlak Waitukubuli ciągnie się przez aż 185 kilometrów i przecina całą wyspę. Niezależnie od tego, na którym etapie się włączycie, czeka Was niesamowite przeżycie. Perełką na trasie jest Emerald Pool – szmaragdowy zbiornik pod wodospadem przedzierającym się przed tropikalny las. Kąpiele są zalecane!

Najwyższy szczyt wyspy – Morne Diablotins (1447 m n.p.m.) jest oczywiście wulkanem. To przepiękne wzgórze, którego każdy kawałeczek porośnięty jest tropikalnym lasem.

Zaletą wulkanicznego ukształtowania wyspy są liczne gorące źródła. Wybierzcie się do wioski Wotten Waven u stóp wulkanu i cieszcie się relaksem w jej niezliczonych gorących źródłach.

Plażowanie nie jest podstawową aktywnością na Dominice. Karaiby mają od tego inne specjalistki, ale nie oznacza to, że nie ma tu pięknych plaż. Wybierzcie się na plażę spowitą czarnym piaskiem pod Roseau. Typowo tropikalny wystrój z palmami znajdziecie na Purple Turtle Beach. Batibou jest dzika, a na plażową imprezę najlepiej wybrać się na Mero.

Spędźcie leniwe przedpołudnie w hamaku, wśród tropikalnej roślinności z widokiem na morze i rozkoszujcie się myślą, że jesteście w karaibskim raju.

Park Narodowy Morne Trois Pitons pełen jest niesamowitych zakątków, ale największą gwiazdą jest tu Boiling Lake – Jezioro Wrzące, drugie gorące jezioro świata. Wypełnia je mętna, szmaragdowa woda, z której wydzielają się opary, tworząc mistyczną scenerię obcowania z dziką przyrodą w najdzikszej postaci.

Przy takiej liczbie rzek można oczekiwać spektakularnych wodospadów. Na wyspie najpopularniejsze są dwa. Wodospady Trafalgar, znane jako Matka i Ojciec zakończone są gorącym siarkowym źródłem. Victoria zaś leje się mleczną wodną barwioną przez liczne minerały.